Wpisany lub wybrany przez Ciebie adres jest niepoprawny.
Być może taki adres istniał wcześniej, ale właściciel bloga mógł zmodernizować jego strukturę i dlatego teraz jest niedostępny.
Przejdź do STRONY GŁÓWNEJ bloga »
Postanowiłem pisać bloga, ponieważ chciałbym podzielić się swoim doświadczeniem w zakresie ogrodnictwa. Ogrodnikiem jestem z zamiłowania i od wielu lat pracuję w tym zawodzie, zakładając oraz pielęgnując zarówno prywatne zakątki, w których właściciele zaszywają się popołudniami, czy letnimi wieczorami, by poprzebywać choć trochę z naturą, jak i miejskie parki, czy zakątki spółdzielczych blokowisk. Dzięki takiemu zakresowi prac można nabyć naprawdę spory zakres doświadczenia, choć niedosyt wiedzy ogrodniczej odczuwam w kościach każdego dnia, sięgam wtedy chętnie po periodyki i artykuły, które wzbogacają moją wiedzę. Ogród to fascynujące miejsce, które od wieków towarzyszy człowiekowi w jego ciągłej wędrówce ku lepszemu. Przez wieki ludzkość uparcie modyfikowała różne trendy, nadając rzeźbę i formę coraz to bardziej ulepszonym rodzajom ogrodów. W baroku i renesansie ogrody charakteryzowały się poukładaną, geometrycznie formą z rąbkiem tajemnicy, często eksperymentowano wtedy z różnymi gatunkami roślin. Nierzadko tworząc aleje i parki, które podkreślały dostojność i piękno dziewiczej przyrody. Współczesne ogrody często odwołują się do tamtego okresu, nadając skrawkom zieleni ciekawe kształty, ale modernizacja oraz ciągłe próby tworzenia czegoś wyjątkowego, niepowtarzalnego, często wprowadza chaos i nieład w ogrodzie. Co komu w duszy gra. Oczywiście każdy, kto jest właścicielem zakątka zielonego terenu ma prawo do tego, w jaki sposób stworzy swój wyśniony, bądź przypadkowo ponasadzany ogródek. Jednak zachęcam szczerze do tego, żeby jeśli nie chcemy korzystać z usług firm ogrodniczych, to przynajmniej postarajmy się stworzyć miejsce, w którym będziemy mogli się zrelaksować. W moim blogu będę często do tego nawiązywał, traktując to jako swego rodzaju dobrą radę.
Wpisany lub wybrany przez Ciebie adres jest niepoprawny.
Być może taki adres istniał wcześniej, ale właściciel bloga mógł zmodernizować jego strukturę i dlatego teraz jest niedostępny.
Przejdź do STRONY GŁÓWNEJ bloga »